Z czym kojarzą Ci się Święta? Gdybym poprosiła Cię o przywołanie z pamięci obrazu zeszłorocznych świąt, to Twoje wspomnienie będzie przypominać bardziej idyllę z filmu “To właśnie miłość” czy raczej krwawą jatkę z “Teksańskiej masakry piłą mechaniczną”? Jeżeli wybierasz bramkę numer 2 to głowa do góry! Przetrwamy to razem 🙂 Mam dla Ciebie 6 prostych i skutecznych sposobów na spokojne święta.
Jak przygotować spokojne święta?
“Last Christmas” rozbrzmiewa już w każdym sklepie od ponad dwóch tygodni. Być może masz już ubraną choinkę i część prezentów dla rodziny. Sąsiedzi zaczynają już robić świąteczne iluminacje w ogrodach i na balkonach. Tobie udziela się ten świąteczny czas, ale czujesz też taką zwiniętą kulę w brzuchu, która za nic nie chce zniknąć. Jak się z nią uporać?
1. Nie ma czegoś takiego jak idealne święta
Chociaż za każdym razem dajemy się nabrać na cudowne obrazki, które widujemy w komediach romantycznych i myślimy, że to uda się odtworzyć w naszych czterech ścianach, to patrząc na to na zimno wiemy, że to zupełnie niemożliwe. I wcale nie podważam Twoich kompetencji idealnej organizacji i dopinania wszystkiego na ostatni guzik. Ja szczerze wierzę w to, że jesteś w stanie wypolerować każdą klamkę w swoim mieszkaniu, przygotować 12 potraw i wyglądać przy tym jak milion dolarów. Ale jest jedna rzecz, której nie będziesz w stanie kontrolować/ustawiać/poprawiać. To Twoja rodzina. A im Was więcej, tym trudniej zagwarantować to, że każdy będzie w idealnym nastroju, będzie zachwycony smakiem potraw, będzie zachowywał się tak jak tego oczekujesz.
Zgubne oczekiwania
Często głównym problemem osób, które wkładają tak wiele wysiłku w perfekcyjne przygotowania są właśnie oczekiwania. I mogą one być bardzo różne. Zaczynając od tego, że możemy oczekiwać pomocy (ale o nią nie prosić) w przygotowaniach a kończąc na tym, że będziemy spodziewać się, że wszyscy będą się zachowywać tak, jak my sobie to wyobrażamy. To prosta droga do frustracji. Jak sobie z tym poradzić? Uświadom sobie, że to są Twoje oczekiwania, a Twoi bliscy mogą, ale nie muszą je spełnić. To może być dla Ciebie trudne i rozczarowujące, ale na szczęście działa w dwie strony. Jeżeli ktoś oczekuje od Ciebie, że Ty będziesz zachowywać się w określony sposób – gotować przez 3 dni wymyślne potrawy, pucować wszystko na błysk, zabawiać towarzystwo w trakcie wieczerzy – a Ty kompletnie tego nie czujesz, to nie zmuszaj się do niczego.
2. Prezenty
Ta nieodłączna część świąt jest jak Yin-Yang, dobro i zło w jednym. Uwielbiamy dawać i otrzymywać prezenty, ale w obecnym świecie przepełnionym dobrami materialnymi, bardzo trudno jest podjąć właściwy wybór. Dlaczego tak się dzieje, pisałam już wcześniej opisując paradoks wyboru na podstawie najlepszych psychologicznych seriali.
Jak więc wybrnąć z tej matni i nie stresować się tym czy prezent spodoba się czy nie? Możesz wypróbować następujące sposoby:
- zaplanuj wcześniej czym chcesz obdarować najbliższych, a jeśli to możliwe, to wybadaj ten temat
- postaw na wspólne doświadczenia, ponieważ to one dają nam długotrwałe poczucie szczęścia.
- “dawkuj” prezenty dzieciom. Pamiętaj o tym, że pojemność uwagi naszych maluchów jest ograniczona i stawiając dziecko przed hałdą prezentów sprawiasz, że doświadcza on paradoksu wyboru w czystej postaci.
- możecie zrezygnować z prezentów całkowicie i przeznaczyć te pieniądze na jakiś charytatywny cel, który wybierzecie wspólnie
- jeżeli Twój pomysł czy prezent nie przypadnie do gustu osobie obdarowanej, to nie bierz tego do siebie. Nie zawsze udaje się trafić w dziesiątkę, a wraz z ilością możliwych wyborów oczekiwania rosną w górę.
3. Mianuj siebie menadżerem ds. organizacji świąt
Spokojne święta są możliwe tylko wtedy, gdy wszyscy uczestniczą w nich z takim samym zaangażowaniem. Dlatego w tym roku mianuj siebie menadżerem ds. organizacji świąt i sprawiedliwie rozdzielaj zadania. Dobry menadżer to taki, który potrafi sprawnie delegować obowiązki. Jeżeli sprawia Ci to trudność, to czas najwyższy zdobyć tę umiejętność 🙂 Szczerze powiedziawszy, to ja nie wiem dlaczego utarło się, że to jedna osoba musi wszystko perfekcyjnie przygotować, a reszta tylko delektuje się świątecznym klimatem i bywa na tyle odważna żeby narzekać na jakość obsługi.
Wspólne przygotowania mogą być fantastyczną okazją do tego, żeby robiąc miłe rzeczy fajnie spędzić razem czas. Zaangażowanie w przygotowania sprawia też że czujemy się współodpowiedzialni za całe przedsięwzięcie i przez to jesteśmy mniej krytyczni. A dzięki temu obniżamy znacznie stres i już nie jesteśmy tak skłonni do narzekania 😉
4. Odpuść sobie i innym
Dobrym pomysłem jest to, żeby wysłać na czas świąt swojego wewnętrznego krytyka na zasłużone wakacje. A tym samym odpuścić zarówno sobie jak i innym. Przestań się ganić za to, że okna nie umyte, makowiec kupiony a nie robiony, ozdoby są z plastiku i nie udało Ci się wkręcić do fryzjera przed Wigilią. Odpuść też innym to, że nie zawsze będą zachowywać się tak jak tego chcesz – puść mimo uszu pytania, na które nie masz ochotę odpowiadać i nie pozwól sobie zepsuć dobrego humoru.
Jak radzić sobie z niewygodnymi pytaniami?
Kiedy ślub? A kiedy dziecko? Kiedy drugie? Naprawdę chcecie trzecie? Spotykasz się z kimś? Znalazłeś w końcu przyzwoitą pracę? Mąż będzie Cię już zawsze utrzymywał? Poważnie chcesz wrócić do pracy po 6 miesiącach macierzyńskiego? Będziesz jeść dokładkę pierogów przy Twojej wadze?
impertynencje na które nie musisz odpowiadać
Jak zareagować na tego typu “troskę”? Masz kilka opcji jak rozegrać to bez niepotrzebnej eskalacji:
- Możesz odbić piłeczkę i powiedzieć: “Bardzo ciekawe pytanie! Zastanawia mnie dlaczego postanowiłaś/postanowiłeś mi je zadać?”
Jak to zadziała? Trochę jak lustro. Osoba zadająca to pytanie, po Twojej odpowiedzi będzie zmuszona przyjrzeć się swoim intencjom. Nie będzie to miłe odkrycie, więc napastnik raczej szybko się ulotni. - Jeżeli słyszysz takie pseudo komplementy jak “jak na osobę o Twojej wadze, świetnie wyglądasz w tej sukience”, możesz skorzystać z kilku porad jak radzić sobie z pasywno-agresywnym członkiem rodziny.
- Posiłkuj się 13 trikami, które pomogą Ci w komunikacji. Dzięki nim opanujesz takie umiejętności jak ocieplanie relacji z osobami, które ciężko Ci jest tolerować oraz opanowywanie stresu w konfrontacjach rodzinnych.
- Zmień temat i przejmij kontrolę nad rozmową. Wystarczy krótkie i bardzo stanowcze hasło “Nie mam ochoty dzisiaj rozmawiać na ten temat” + przejście do innego neutralnego tematu. Jeżeli uda Ci się zachować stanowczość, to Twój rozmówca nie powinien zbyt długo Ci się opierać.
5. Ustal wcześniej harmonogram odwiedzin
Bez wątpienia to ważny punkt jeżeli czekają Was “objazdowe” Święta. I nie ma tutaj znaczenia czy Wasi rodzice mieszkają na przeciwległych krańcach Polski czy tworzycie rodzinę patchworkową. Takie podróżowanie wymaga ustalenia całej logistyki odpowiednio wcześniej. Dzięki temu będziecie mogli spokojnie podążać zgodnie z ustalonym wcześniej harmonogramem i nic Was nie zaskoczy.
6. Zarządzaj dyskusją przy stole
To jest trochę kontynuacja tego co już zostało wcześniej poruszone, ale chciałam tutaj zwrócić uwagę na aspekt sterowania dyskusją. Po co to robić? Po to aby skupić uwagę zgromadzonych na pozytywach i nie pozostawić przestrzeni na nudę. Już Goya wiedział, że gdy rozum śpi, budzą się demony. Nie pozwól na to i zajmij umysły pozytywną pracą. Co to może być? Możecie skorzystać np. z kwestionariusza Prousta, który krąży po różnych spotkaniach towarzyskich od bardzo dawna i świetnie sprawdza się na rodzinnych spotkaniach.
Oto jak wygląda kwestionariusz Prousta:
1. Główna cecha mojego charakteru:
2. Cechy, których szukam u mężczyzny:
3. Cechy, których szukam u kobiety:
4. Co cenię u przyjaciół:
5. Moja główna wada:
6. Moje ulubione zajęcie:
7. Moje marzenie o szczęściu:
8. Co wzbudza we mnie obsesyjny lęk:
9. Kim chciałbym być, gdybym nie był tym, kim jestem:
10. Kiedy kłamię:
11. Słowa, których nadużywam:
12. Ulubieni bohaterowie literaccy:
13. Ulubieni bohaterowie życia codziennego:
14. Dar natury, który chciałbym posiadać:
15. Obecny stan mojego umysłu:
16. Błędy, które najłatwiej wybaczam:
Jak go wykorzystać aby zagwarantować sobie spokojne święta? Ograniczeniem jest tu tylko Twoja wyobraźnia, ale podpowiem Ci dwie opcje:
- Jeżeli Wasze spotkanie jest kameralne, to możecie po kolei odpowiadać na każde pytanie. Jeżeli jest Was więcej, możecie przesyłać kwestionariusz między sobą tak, aby każdy odpowiedział na jedno pytanie.
- Zapisujecie odpowiedzi na kartkach a potem losujecie kartkę jednej z osób i całą grupą odgadujecie kto jest autorem.
Dlaczego to ma szansę zredukować stres? Wszyscy będziecie zajęci wspólną zabawą, dowiecie się o sobie nowych rzeczy, o które nawet nie przyszłoby Wam do głowy zapytać i miło spędzicie czas.
A tego Wam właśnie życzę! 🎄
5 komentarzy
A Journey to Yourself
16 grudnia 2019 at 12 h 26 minDokładnie, celne rady. Najważniejsze to nie spinać się za bardzo. Let it be.
alexanderkowo.pl
16 grudnia 2019 at 12 h 50 minJa kiedyś w głowie miałam idealne święta, ale teraz to “idealne” znaczy coś zupełnie innego 🙂
Patrycja Czubak
16 grudnia 2019 at 13 h 57 minNajważniejsze, to właśnie sobie odpuścić. Najważniejsze w tym czasie to bycie z bliskimi, a nie prezenty itd.
Szaleńcy
19 grudnia 2019 at 10 h 47 minSpokojne święta? Skupić się na rodzinie a nie stresie 🙂
Martyna Soul
19 grudnia 2019 at 14 h 03 minJa jestem spokojna, kiedy nie muszę pójść do centrum handlowego i omijam tłumy…Wyjazd z mężem w święta to też dla mnie cudne rozwiązanie. Co drugi rok wyjeżdżamy i zostawiamy tą całą świąteczna bieganinę nie wiadomo za czym i nie słucham też narzekania rodzinki ile to trzeba było się nasprzątać i nagotować;)