0
Lęk Metody terapeutyczne Poradnik

Zespół lęku uogólnionego. Jak sobie z nim radzić?

GAD zespół lęku uogólnionego

Każdego dnia martwimy się o wiele spraw. Zastanawiamy się co zrobić aby zapewnić bezpieczeństwo naszym najbliższym. Myślimy o tym, co oni robią gdy ich z nami nie ma. Analizujemy nasz stan zdrowia i zastanawiamy się jak nasz tryb życia wpływa na jego kondycję. Rozmyślamy o pracy. Zarabiamy za mało, pracujemy za dużo, nasze zajęcie nie daje nam satysfakcji albo nie jest dostatecznie prestiżowe. Snujemy wizje na temat przyszłości, które często zawierają widmo katastrofy w którymś z istotnych dla nas obszarów. To wszystko występuje u każdego z nas i jest zjawiskiem prawidłowym jeśli jest ukierunkowane na rozwiązywanie problemów. Natomiast jeśli zamiast niwelować nasze problemy, samo się nim staje i doprowadza do cierpienia, to warto wykluczyć zespół lęku uogólnionego.

Co to jest zespół lęku uogólnionego

Zespół lęku uogólnionego (inaczej nazywane zaburzeniem lękowym uogólnionym lub z angielskiego generalised anxiety disorder czyli GAD) to często występujący problem. Zgodnie ze statystykami dotyczącymi częstotliwości występowania różnych zaburzeń psychicznych, rozpoznanie GAD dotyczy 12% wszystkich osób zgłaszających się do ośrodków terapii lęku. Dominującą cechą zaburzenia lękowego uogólnionego jest zamartwianie się. Aby mówić o występowaniu tego zaburzenia, doświadczenie wzmożonego lęku oraz zamartwiania się z powodu różnych zdarzeń, powinno występować przez większość dni przez co najmniej 6 miesięcy.

Zamartwianie się w zespole lęku uogólnionego

Według Wellsa, możemy wyróżnić dwa typy zamartwiania się w przypadku lęku uogólnionego:

Zamartwianie się typu pierwszego

To wszystkie zmartwienia dotyczące codziennych zdarzeń zewnętrznych i wewnętrznych. Te pierwsze to np. to jak radzi sobie nasz partner, gdy go z nami nie ma. Natomiast te drugie, to wnikliwa analiza doznań somatycznych. Ten typ jest bardzo zbliżony do zamartwiania się dotyczącego wszystkich ludzi, bez rozpoznanego zaburzenia.

Zamartwianie się typu drugiego

Ten rodzaj zamartwiania można opisać jako zamartwianie się zamartwianiem. Pojawia się wtedy, gdy zamartwiająca się osoba, zaczyna zauważać jak dużo czasu poświęca na rozmyślanie i zaczyna się tym niepokoić. Wówczas pojawiają się takie negatywne przekonania na temat zamartwiania:

  • nie jestem w stanie opanować mojego zamartwiania
  • martwienie się ma szkodliwe skutki
  • jeśli nie przestanę zamartwiać się, to mogę zwariować
  • mogę nie być w stanie przestać martwić się
  • moje zamartwianie przejmie nade mną kontrolę

Poza negatywnymi przekonaniami na temat zamartwiania, pojawiają się również te pozytywne. Jest ono traktowane jako strategia radzenia sobie, która sprzyja szukaniu rozwiązania lub zapobieganiu katastrofie. Ponadto może pojawić się przekonanie, że zamartwianie się zapewnia bezpieczeństwo, ponieważ martwiąca się osoba jest zawsze na wszystko przygotowana. Niestety ta strategia ma też paradoksalny skutek, ponieważ zaabsorbowanie danym problemem wzmaga poczucie bezbronności, w momencie generowania kolejnych katastroficznych scenariuszy. Przykłady pozytywnych przekonań na temat zamartwiania się:

  • lepiej sobie radzę gdy się martwię
  • jeśli się martwię, to mogę zapobiec katastrofie
  • martwienie pomaga mi rozwiązywać problemy
  • gdybym się nie martwił/martwiła, to nic bym nie zrobiła w ważnej dla mnie sprawie
  • martwienie pozwala mi być w ciągłej gotowości
Zespół lęku uogólnionego

Jakie są przyczyny występowania lęku uogólnionego

Jeżeli chodzi o przyczynę występowania zespołu lęku uogólnionego, to tak jak w przypadku innych zaburzeń lękowych, nie można wskazać jednego konkretnego czynnika wywołującego chorobę. Zakłada się, że wpływ na rozwój zaburzenia mają zarówno czynniki genetyczne jak i środowiskowe. Zauważono rodzinne występowanie tego zaburzenia, gdzie aktywatorem rozwoju choroby był poważny czynnik stresowy. Dlatego nawet będą w grupie podwyższonego ryzyka nie ma 100% pewności, że choroba się rozwinie.

Niektórzy badacze wskazują nieprawidłowe poziomy pewnych neuroprzekaźników  m.in. serotoniny czy noradrenaliny, jako przyczyny występowania zespołu lęku uogólnionego. W związku z tą zależnością pomocne okazują się leki wpływające na stężenie neurotransmiterów.

Kolejnym czynnikiem wskazywanym jako bodziec uruchamiający przez badaczy jest doświadczenie bardzo stresującej sytuacji w życiu, która wystawia na działanie negatywnych bodźców przez długi czas. Z tego powodu zauważa się zwiększoną zapadalność na GAD wśród wdów czy osób znajdujących się w skrajnie trudnej sytuacji materialnej.  

Ponadto nadużywanie substancji psychoaktywnych jest również wskazywane jako czynnik zwiększający ryzyko występowania zespołu lęku uogólnionego.

Jakie są objawy uogólnionego zaburzenia lękowego

Lęk, który występuje w tym przypadku ma charakter wolnopłynący, czyli jest to uporczywy lęk nie wiążący się z żadnym określonym czynnikiem i nie ograniczający się do jednego źródła. Jak już wcześniej wspomniałam obawy, które towarzyszą osobie zmagającej się z GAD niemal cały czas, dotyczą bardzo różnych aspektów życia. Dodatkowo pojawia się znaczna drażliwość jako wynikowa pozostawania w ciągłym napięciu. Możliwe są zaburzenia snu, które często przybierają formę bezsenności. Ta sytuacja doprowadza do uczucia ciągłego zmęczenia i trudności z koncentracją uwagi.

Jak wygląda leczenie lęku uogólnionego

Leczenie opiera się głównie na farmakoterapii i psychoterapii. Stosowane są różne podejścia psychoterapeutyczne z pozytywnymi rezultatami jednak największą skuteczność wykazuje terapia poznawczo-behawioralna. Wprowadzenie odpowiednich leków pozwala zredukować poziom odczuwanego lęku oraz pozytywnie wpłynąć na nastrój, co znacznie ułatwia osiąganie lepszych rezultatów w trakcie psychoterapii. Jeżeli czujesz potrzebę skonsultowania swojego przypadku, to zapraszam Cię na darmową konsultację.

Czy zamartwianie się oznacza zespół lęku uogólnionego

Zamartwianie się nie jest problemem samo w sobie. Jest to całkowicie normalne zjawisko, dotyczące każdego z nas. Większość ludzi martwi się co jakiś czas. Wells i Morrison przeprowadzili w 1994 badanie na grupie 38 osób, które w okresie dwóch tygodni miało w specjalnie przygotowanych dziennikach opisywać swoje obawy i natrętne myśli. Dzienniki zwróciło 30 osób i każda martwiła się czymś w wyznaczonym okresie. Skoro 79% badanych martwiło się w okresie dwóch tygodni, to możemy z pewną ostrożnością założyć, że to zjawisko należy normalizować. Martwienie się powinno nas niepokoić wtedy, gdy zaczyna dezorganizować nam życie. Wtedy warto sięgnąć po specjalistyczną pomoc.

Jak przestać się martwić ćwiczenia

Ćwiczenie autoterapeutyczne – dziennik epizodów zamartwiania

Rozwiązanie każdego problemu warto rozpocząć od dokładnego poznania istoty trudności z jaką przyszło nam się mierzyć. Dlatego w przypadku zamartwiania się, proponowałabym zacząć od prowadzenia obserwacji epizodów zamartwiania się przy pomocy specjalnego dziennika. Może on wyglądać np. tak:

Data i godzinaCzynnik uruchamiający zamartwianie
Co spowodowało, że zacząłeś/ęłaś się martwić?
Treść zamartwiania
Opisz krótko czym się martwiłeś/aś.
Czas trwania martwienia sięIntensywność przykrych przeżyć w trakcie martwienia się
(na skali od 0 do 100)
Strategie kontroli zamartwiania
Co robiłeś/aś, żeby przestać się martwić?
Wypisz wszystkie znaczące epizody zamartwiania się bieżącym tygodniu. Staraj się uzupełniać dziennik w trakcie trwania epizody lub zaraz po nim, aby notatki było możliwie dokładne.

Co da Ci to ćwiczenie? To ćwiczenie pozwoli Ci zauważyć negatywne i pozytywne przekonania na temat zamartwiania się.

Ćwiczenie autoterapeutyczne – określ profil swojego martwienia się

Możemy martwić się realnymi problemami, które wymagają stworzenia strategii umożliwiającej ich rozwiązanie oraz takimi, które dotyczą hipotetycznej sytuacji, która może nigdy się nie wydarzyć. W pierwszym przypadku mamy do czynienia z martwieniem się owocnym (takim, które doprowadza do rozwiązania), natomiast w drugim z martwieniem się jałowym. Aby zweryfikować z jakim typem zmartwienia masz do czynienia odpowiedz sobie na pytania:

  • jakie są dowody na to, że ten problem mnie dotyczy?
  • jak bardzo prawdopodobne jest to, że to, czego się obawiam się wydarzy?
  • jaki mam wpływ na ten problem? czy realnie mogę coś zrobić aby go rozwiązać?

Pomocne może być również skorzystanie z 5 pytań zdrowego myślenia wykorzystywanych w Racjonalnej Terapii Zachowania.

You Might Also Like

1 Comment

  • Reply
    Lipnowski Opał
    12 lutego 2024 at 10 h 32 min

    Fajna rada, że: ” Martwienie się powinno nas niepokoić wtedy, gdy zaczyna dezorganizować nam życie”. Wtedy to właśnie wydaje mi się, że martwienie przerodziło się w zamartwianie się. Rozsądne rady, praktyczne wskazówki, dzięki.

Leave a Reply